Za nami emocjonujące wydarzenia związane z zawodami ISU Junior Grand Prix, które od 30 września do 2 października odbywały się w Gdańsku. Zarówno zawodnicy, jak i kibice cieszyli się, że zawody z cyklu ISU JGP wracają po dwuletniej przerwie i mogą odbywać się w dobrych warunkach, ponieważ w ubiegłym roku ich organizacja nie była możliwa ze względu na pandemię koronawirusa. PZŁF organizuje w Polsce zawody ISU JGP, co dwa lata, nieprzerwanie od 1999 roku.

W imprezie również wzięli udział nasi zawodnicy, oto ich końcowe osiągnięcia w poszczególnych konkurencjach:

Solistki:

7. miejsce - Noelle Streulli, Walley Warszawa  – 152,02 pkt

10. miejsce - Karolina Białas, Spin Katowice – 130,43 pkt

18. miejsce - Weronika Ferlin, Piruette Opole – 108,22 pkt

Soliści:

14. miejsce - Jakub Lofek, Unia Oświęcim – 159,32 pkt

Pary Taneczne:

9. miejsce - Olivia Oliver/Joshua Andari, MKŁ Łódź – 129,60 pkt

12. miejsce - Arina Klimowa/Filip Bojanowski, Axel Toruń – 121,14 pkt

15. miejsce - Sofia Dowhal/Wiktor Kulesza, Axel Toruń – 113,24 pkt

Przedstawiamy zwycięzców poszczególnych konkurencji:

Solistki:

1. miejsce - Sofia Akatiewa – 225,64 pkt

Soliści:

1. miejsce - Gleb Luftullin – 231,26 pkt

Pary Sportowe:

1. miejsce - Jekatierina Czykmariewa/Matwiej Janczenkow – 171,97 pkt

Pary Taneczne:

1. miejsce - Irina Chawronina/Dario Cirisano – 168,96 pkt

- W Gdańsku walczyliśmy o minima na Mistrzostwa Świata Juniorów i to zadanie zostało wykonane przez prawie wszystkich zawodników - Weronika Ferlin musi jeszcze powalczyć o punkty w programie krótkim, a para Dowhal i Kulesza w tańcu dowolnym - zabrakło zaledwie 0,2 punktu. Jestem bardzo zadowolona z występów całej ekipy. Towarzyszyły nam ogromne emocje: zarówno radość, jak i łzy rozpaczy po popełnionych błędach - te przydarzyły się głównie w programach krótkich i tańcach rytmicznych. Trenerzy wykonali tu kapitalną robotę, my również rozmawialiśmy z zawodnikami, starając się wesprzeć i skierować ich myśli na odpowiednie tory, tak, żeby do występów w programach dowolnych podeszli skupieni. Kolosalne znaczenie miała też publika, która od początku fantastycznie dopingowała - zarówno w hali Olivia, jak i przed komputerami, wysyłając w mediach społecznościowych liczne słowa wsparcia. Padło kilka rekordów sezonu, to pokazuje, że sezon przygotowawczy został dobrze wykorzystany i możemy mieć nadzieję na jeszcze lepszą formę naszych zawodników w następnych startach – mówi Magdalena Tascher, team leader polskich łyżwiarzy.

Partnerem wydarzenia był mecenas obchodów Stulecia Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego, czyli Polska Grupa Energetyczna.