Tegoroczne zawody Solidarity Cup zostały otwarte. Zobaczyliśmy wiele pięknych programów i część z nich na pewno na długo zapadnie nam w pamięć. Jednak jak to w sporcie bywa, nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Pierwszy dzień przyniósł zawodnikom i kibicom wiele radości, ale także nieco smutku.
W kategorii solistek zaprezentowały się aż trzy Polki. Na tafli błyszczała Noelle Streuli. Zabrakło kombinacji skoków, ale mimo to zawodniczka uzyskała 48,14 i plasuje się w połowie stawki na 18. pozycji.
„Tęskniłam za tymi zawodami. Starty tu w Gdańsku są jednymi z moich ulubionych” przyznała po występie Streuli.
Swój debiut podczas imprezy tej rangi zaliczyła Julia Kasprzyk. Na co dzień trenująca w Stanach Zjednoczonych zaprezentowała dobry program, który dał jej 36,34 punktów i 29. lokatę po programie krótkim. Aleksandra Janikowska nie poradziła sobie z presją, co poskutkowało błędami. Zawodniczka klubu UIKŁF Piruette Opole otrzymała 28,30 punktów i zajmuje obecnie 32. Miejsce.
Po programie krótkim prowadzenie objęła aktualna mistrzyni świata juniorów Japonka, Mao Shimada z wynikiem 73,11 punktów. Tuż za nią uplasowała się jej rodaczka Kaoruko Wada (70,58 punktów), a trzecie miejsce należy do Koreanki, Nayeon Ko (65,58 punktów).
Wspaniały prezent swoim startem razem z Szymonem Derechowskim, sprawiła sobie Wiktoria Pacha, która obchodziła wczoraj urodziny. Para dała z siebie wszystko, a intensywne przygotowania do sezonu przyniosły rezultaty. Podnoszenie na trzeci poziom, kombinacja piruetów na czwarty i podwójny Axel to tylko część ich repertuaru. Wynik polskiego duetu po programie krótkim to 41,32 punktów, co daje 8. pozycję. W ubiegłym roku były to zaledwie 32,67 punkty.
Wśród par sportowych konkurencję zdominowali Chińczycy Jiaxuan Zhang/Yihang Huang, którzy uzyskali 57,88 punktów. Na drugim miejscu po programie krótkim są Ukraińcy Sofiia Holichenko/Artem Darenskyi z wynikiem 51,81 punktów. Amerykanie Saya Carpenter i Ignacio Maravilla, któzy zdobyli 50,07 punktów, zajmują obecnie trzecie miejsce.
Zaprawiony w zawodach z cyklu Junior Grand Prix Jakub Lofek podjął próbę wykonania potrójnego Axla, do którego bardzo niewiele zabrakło. Pozostałe skoki wychowanek UKŁF Unia Oświęcim wykonał czysto. Wysokie komponenty i piruety na czwarty poziom złożyły się na 59,97 punktów i 8. miejsce. Zawodnik poprawił swój rezultat z Ostrawy o 7 punktów! Najmłodszy z naszych reprezentantów Oscar Oliver w energetycznym programie pokazał na co go stać. Zawodnik uzyskał w programie krótkim 52,10 punkty, co daje 15. pozycję po tej części konkurencji i nowy rekord punktowy. Powracający po kontuzji Matwiej niestety popełnił sporo błędów, przez co uzyskał 42,88 punkty i zajmuje 23. lokatę.
W kategorii solistów na pierwszym miejscu plasuje się Japończyk Sena Takahashi (80,25 punktów). Izraelczyk Tamir Kuperman zajmuje drugą pozycję z wynikiem 75,58, a trzecia lokata należy do Słowaka Lukasa Vaclavika (72,00 punkty). Niesamowicie oryginalny program zaprezentował Anthony Paradis. Każdy element był przemyślany od muzyki, przez choreografię, na makijażu kończąc.
„Moją inspiracją była schizofrenia i szalone postacie, jak na przykład Joker. Chciałem, żeby to wyglądało jak na scenie w teatrze” opowiedział nam Anthony.
To oczywiście nie koniec.
Przedstawiamy plan kibicowania na dzisiaj:
11:22 – nr 9 Sofia Dowhal/Wiktor Kulesza
14:44 – nr 10 Wiktoria Pacha/Szymon Derechowski
17:19 – nr 5 Aleksandra Janikowska
17:47 – nr 8 Julia Kasprzyk
19:32 – nr 19 Noelle Streuli
Transmisja w zakładce "na żywo"
Fot. Maciej Gawarkiewicz