Program dowolny niestety nie udał się zgodnie z oczekiwaniami - upadki, nieczyste lądowania, ujemne punkty za piruety, sekwencję kroków, wreszcie punkt odjęcia za przekroczenie czasu.
- Niestety nie udało się Laurze pokazać swoich możliwości. Na rozgrzewce było całkiem dobrze. Powiedziała mi, że dopiero jak stanęła na starcie przestraszyła się. Start na ważnych zawodach międzynarodowych to nie taka prosta sprawa, dochodzi sporo nowych stresujących sytuacji, a jeszcze po występie okazało się, że Laura została wylosowana do kontroli antydopingowej. Te pierwsze międzynarodowe zawody zapamięta chyba do końca życia. Bardzo dziękujemy za wsparcie, szkoda, że nie udalo nam się zaprezentować na miare swoich możliwości - powiedziała Urszula Matyśkiewicz-Jaworska, trenerka Laury.
Dziękujemy za walkę, teraz czas na zawody otwarcia sezonu w Oświęcimiu.